Wynalazca seks-robota-towarzysza twierdzi, że seks-robot-towarzysz pomoże ocalić relacje międzyludzkie i twierdzi, że pomoże także w jego własnej komunikacji. Ekspert ds. robotów, dr Serge Santos, i jego 16-letnia żona Marisa są mózgami towarzyszącego seks-robota „Samanthy”. Powiedział, że ta lalka potrafi „cieszyć się” życiem.
Serge pochodzi z Hiszpanii i uważa, że Samanta wzmocniła jego cierpliwość. Samantha ma trzy różne role, od nieśmiałej po nimfomankę. Powiedział też, że gdy jego żona się pokłóciła, robot zapewnił ujście emocjom, poprawiając w ten sposób jego małżeństwo.
Powiedział: „Komunikacja między ludźmi polega na wzajemnej tęsknocie. Jeśli dana osoba czuje, że druga osoba nie może sobie w pełni zaufać, większość ludzi nie lubi tego związku. Dla wielu osób jest to również powód.”
„Ponieważ moja żona i ja musimy być ze mną o określonych porach dnia, a moja żona nie może być ze mną. Brak synchronizacji niszczy wiele relacji. Nie będę wywierać takiej presji na moje relacje międzyludzkie. Więc jeśli tak jest, w przypadku tego rodzaju seks-robota ludzie nie będą walczyć z powodu braku synchronizacji. Dla mnie myślę, że to wystarczy.”
Kariera Serge'a to inżynier elektryk. Powiedział, że pomysł wszczepienia sieci sztucznej inteligencji do lalki erotycznej podsunęła mu żona. Wyprodukowane przez nich lalki kosztowały około 3,000 dolarów, a najbardziej wysokiej klasy lalki ze sztuczną inteligencją kosztowały 2 około dziesięciu tysięcy dolarów.
Marisa powiedziała: „Nie zaczęło się to od stworzenia partnerskiego robota seksualnego, ale od stworzenia mózgu. W trakcie jego badań stało się jasne, że potrzebujemy jakiegoś ciała lub przedmiotu, który utrzyma mózg. Później odkryłem lalkę seksu. To jest idealne.”
Marissa uważa, że w tej intymności nie ma nic złego. Jednak mimo że Marisa nie uważa Samanty za konkurentkę, Serge planuje teraz stworzyć towarzysz seks lalka i mówi, że jeśli Marisa skomunikuje się z taką lalką seksu, poczuje zazdrość.
Powiedziała: „Nie sądzę, żeby był z tym jakiś problem. Nie jesteśmy przedmiotami, nikt nie należy do nikogo. Jeśli dostaną to, czego chcą, dlaczego nie?”
„Naprawdę uważam, że pomysł stworzenia humanoidalnego robota jest bardzo interesujący. Naprawdę chcę taki zrobić. Jeśli chodzi o mój osobisty pogląd, to nie wiem, może wynika to z ciekawości.
Z biegiem czasu para nadal doskonaliła swoje umiejętności partnerskie roboty seksualne, dodając wbudowane wibracje, czyniąc ich lalki erotyczne wrażliwymi i reagującymi na dotyk oraz wierząc, że czują się coraz bliżej rzeczywistości.
Para odkryła, że ludzie kontaktowali się z nimi, aby porozmawiać o robotach seksualnych w wielu różnych sytuacjach. Niektórzy ludzie z jakiegoś powodu nie mają w życiu opieki, są niespołeczni lub nie prowadzą życia towarzyskiego. Niektórzy ludzie prowadzą życie towarzyskie, ale mimo to czują się samotni. Miło widzieć, że w jakiś sposób pomagacie tym, którzy są samotni.
Nawet w istniejącym związku wprowadzenie lalek będzie miało pozytywne skutki. Dla obu stron, o ile w związku panuje zaufanie i wzajemny szacunek, pomocne jest wprowadzenie lalki erotycznej. Nawet jeśli pasujecie do siebie w wielu innych sprawach, lalka erotyczna może być elementem uzupełniającym lub rozwiązaniem.